Jednostki samorządów terytorialnych w latach 2007-2013 okazały się jednym z największych beneficjentów, które miały okazję skorzystać z środków finansowych Unii Europejskiej. Samorządy otrzymały aż 34% z kwoty jaką wspólnota Europejska dofinansowała Polskę. Na lata 2014-2020 kwota oraz podział funduszy jest zbliżony do poprzednich lat. Czy jednak środki z Unii Europejskiej faktycznie przyczyniają się do rozwoju, czy też są wydawane w sposób, który hamuje regionalną gospodarkę?
Eksperci nie mają złudzeń
„Uznajemy środki unijne jako łatwy pieniądz, który czasem można wydać na byle co. Powszechną praktyką stało się szukanie problemów do pieniędzy, a nie pieniędzy do problemów, które mamy do rozwiązania” – taki pogląd przedstawia profesor Grzegorz Gorzelak, dyrektor Centrum Europejskich Studiów Regionalnych i Lokalnych Uniwersytetu Warszawskiego.
W momencie gdy dofinansowanie z funduszy Unijnych wynosi 85%, samorządy często realizują projekty absurdalne. Za przykład może posłużyć miasto Słupsk, które popełniając wiele błędów przy budowie aqua parku może doprowadzić region do bankructwa. Inwestycje samorządów sprowadzają się do obiektów, które w przyszłości najczęściej nie przyniosą żadnych zysków, a jedynie koszta utrzymania.
Z każdym dniem dług się powiększa
Warto przypomnieć, że wyznaczone dotacje na lata 2014-2020 to ostatnie wsparcie na jakie może liczyć Polska. Natomiast składka Unijna w tych samych latach wskazanych powyżej, wynosi 30 mld zł. Fundusze za kilka lat skończą się bezpowrotnie, a składka co najmniej zostanie w tej samej wysokości. Dla porównania obsługa długu publicznego w roku 2014 kosztowała Polaków około 36 mld zł.
Składka na Unię Europejską wynosząca 120 mld plus zadłużone samorządy z koniecznością samodzielnej obsługi nowych kosztów, mogą pogrążyć Polskę w bankructwie, która znana jest nam choćby z niedawnych problemów Państwa Greckiego. Rozwiązaniem obecnej sytuacji mógłby być zakaz uchwalania budżetu z deficytem, który choćby w Wielkiej Brytanii niedawno wszedł w życie na poziomie skarbu państwa.
Zależy jak te fundusze zostaną wykorzystane. Fundusze unijne w rękach kompetentnych osób to niepowtarzalna okazja na rozwój.